Śpiewało o nim Vaya Con Dios. Portoryko, turystyczny raj, leży na wyspie oblewanej przez Ocean Atlantycki i Morze Karaibskie.

Wyspę “odkrył” w 1493 roku Krzysztof Kolumb, co tradycyjnie xle się skończyło dla rdzennych mieszkańców. Hiszpańscy osadnicy ich wyparli, a potem sprowadzili na wyspę niewolników do pracy w plantacjach. Próbowały przejąć wyspę Holandia i Wielka Brytania, ostatecznie zakończyło się politycznym układem ze Stanami Zjednoczonymi. Co miało swoje plusy i minusy.
Dziś Portoryko pozostaje bardzo atrakcyjnym turystycznie miejscem. Jednym z najciekawszych miejsc jest stolica i największe miasto kraju, czyli San Juan, w którym stara zabudowa o kolonialnej historii płynnie łączy się z nowoczesną architekturą. Warto zwiedzić fortece otaczające miasto: San Juan el Morro, San Cristobal i San Jeronimo, a także najstarszy dom na wyspie, Casa de los Contrafuertes. Dla leniuchów nie brakuje w mieście miejsc do odpoczynku, plaż i ogrodu botanicznego, łasuchy mogą odwiedzić słynną gorzelnię rumu Baccardi.

Miłośnicy pięknych widoków powinni odwiedzić Ponce, nazywane „Perłą Południa”. Podziwiać tu można pamiątki okresu kolonialnego. Czy zwiedzić plantację kawy. A jeżeli udamy się na położoną w pobliżu górę El Vigia lub wieżę La Cruz del Vigia, zobaczymy wspaniałą panoramę Ponce na tle gór i Morza Karaibskiego.

Portoryko to miejsce dla miłośników wodnych aktywności. Na wyspie Vieques, dawnej amerykańskiej bazie wojskowej znajduje się wioska Esperanzas, z krystalicznie czystą wodą oceanu i pięknymi plażami. Panują tu idealne warunki dla nurków, atrakcjami wyspy są też latarnia morska Punta Mulas oraz twierdza El Fortin Conde de Mirasol.

Źrodło: https://www.jachting.com/blog/charter-navigator/moze-portoryko